Wędrówki po Szczecinie

27 marca, 2018
  •  
  •  

Mosty na Odrze

Pisać dzisiaj o pięknie szcze­cińskich mostów to zakrawa na zjadliwość. Tak się bowiem złoży­ło, że stolica Pomorza Zachodnie­go dysponuje dwoma przeprawami - Mostem Długim i mostem Trasy Zamkowej a most kolejowy, pod względem walorów architek­tonicznych nie mieści się oczywi­ście w żadnych kategoriach. W obliczu tych faktów, pozwólmy so­bie na odrobinę nostalgii i rzuć­my okiem wstecz, do dość już odległych czasów, gdy do Szczeci­na wjeżdżało się przez zwodzone mosty tak piękne, jak żaglowce, które obok nich cumowały.
Read More
9 lutego, 2015

Stara Rzeźnia

W 2012r otrzymaliśmy niepowtarzalną okazję dopisania kilku linijek do najnowszej historii Łasztowni i starej rzeźni miejskiej. Poniżej, przedstawiamy krótką historię tego terenu i projektu którego realizacja za parę tygodni dobiegnie końca.
Read More
10 listopada, 2014

Ogrody Dolnego Wiku

Gdyby nie przetaczające się przez Szczecin wojny, ciągle zmieniający się władcy i pokutująca od czasów szwedzkich obsesja uczynienia ze stolicy Pomorza twierdzy, mielibyśmy do dzisiaj książęce barokowe ogrody, może nie zaraz wersalskie, ale z pewnością piękne i malownicze. Nie dotrwały też do naszych czasów inne założenia zakładane masowo w XIX w. na terenie Dolnego Wiku, a z którymi uporały się wojny naszego i poprzedniego stulecia. Dzisiaj wznoszą się tutaj monumentalne Wały Chrobrego, stoją stare domy pamiętające ubiegły wiek i wbija się w to wszystko Trasa Zamkowa, przy której ogrody Dolnego Wiku są taką samą abstrakcją jak te, które królowa Semiramida wzniosła w Babilonie.
Read More
12 października, 2014

Wieża, której nie ma

Na starych fotografiach północno-wschodni narożnik Zamku Książąt Pomorskich zdobi zabaw­na, neogotycka wieżyczka, wyrastająca sponad dachów kamieniczek starego miasta. Powstała podczas jednej z niemieckich przebudów, które odarły Zamek z renesansowej elegancji. O jej autorstwo podejrzewa się dziś Scabę i Schinkla, wybitnych twórców swojego czasu. Cokolwiek mówić o jej wartości, na pewno nie była więcej warta niż to co zniszczono, aby mogła powstać. Szkoda, nie szkoda, warto przynajmniej wiedzieć kiedy powstała i czemu służyła, bo przecież na okres stu lat wpisała się w historię naszego miasta.
Read More
4 października, 2014

Kolejowy zabytek

Wojny nigdy nie były łaskawe dla architektury. A nam na domiar złego przyszło jeszcze żyć w miejscu, gdzie co kilkadziesiąt lat maszerowały różne wojska i to we wszystkich kierunkach. Możemy dziś z zawiścią spoglądać na Anglików, któ­rzy trzymają w domach porcelanę po przodkach z XVII wieku, podczas gdy nam trudno byłoby skompletować zastawę nawet sprzed lat pięćdziesięciu.
Read More
22 kwietnia, 2014

Książęce progi

Spośród wszystkich rezydencji Gryfitów wszyscy znamy dobrze jedynie Zamek Książąt Pomorskich. Jest najbardziej monumentalnym zabytkiem naszego miasta, tym samym dla Szczecina, czym Wawel dla Krakowa. Stoi na wzgórzu, które szczególnie upodobała sobie historia. Już siedem wieków przed naszą erą znajdował się tutaj obronny gród Łużyczan. Później Słowianie ustawili na nim świątynię najświętszego boga Pomorza - Trygława, a gdzieś na początku naszego tysiąclecia zamieszkali tu Gryfici.
Read More
17 kwietnia, 2014

Maklerzy z Rynku Siennego

Kojarzy się dzisiaj przede wszystkim z akcjami, obligacjami i całym tym rwetesem, który jak do tej pory przyniósł nielicznym duże pieniądze, a niektórym duże rozczarowanie - giełda. Wielkie emocje, wielkie nadzieje, tłum ludzi z kalkulatorami, gwar i pośpiech. I nic nowego, tyle tylko, że dawniej nazywano ją izbą Handlowo-Przemysłową, a wielkie transakcje finansowe zamiast na komputerach przeprowadzano na drewnianych liczydłach. W starym Szczecinie dokonywały się one w wysokich, marmurowych salach gmachu, którymiejscy kupcy wznieśli na początku ubiegłego wieku przy Rynku Siennym, tuż obok Starego Ratusza.
Read More
9 kwietnia, 2014

Gertruda z Łasztowni

Stara szczecińska legenda opo­wiada o Świętej Gertrudzie, która dawno, dawno temu pasła gęsi na Łasztowni. Tam właśnie, wśród traw i krzewów, zobaczyła niebie­skawy ogień. Gdy następnego dnia poszła tam znowu, w tym samym miejscu znalazła dzbany pełne zło­ta. Bogobojna kobieta przeznaczy­ła znaleziony skarb na budowę kościoła, który kazała postawić do­kładnie w miejscu, gdzie ukazał się jej niebieski płomień. I tak sta­nął kościół św. Gertrudy - w miej­scu, w którym do dziś stoi XIX-wieczna świątynia, ściśnięta mię­dzy Trasą Zamkową, nowymi biu­rowcami i przemysłową zabudową dzisiejszej Łasztowni.
Read More
17 marca, 2014

Na dobry początek, miejsce gdzie dorastaliśmy, czyli Dąbie nad Dąbiem.

Każdy, kto wybiera się stąd do Śródmieścia mówi, że jedzie do Szczecina. Nie inaczej. Tak, jakby przetrwała gdzieś pamięć o tym, że Dąbie niegdyś było oddzielnym miastem, z własnym ratuszem, kościołem, szkołami, Dziś jest to jedna z dzielnic szczecińskiego prawobrzeża, ale jakoś abstrakcyjnie to brzmi, gdy się już przebrnie most Cłowy i niekończące się kilometry ulicy Przestrzennej. Tym bardziej, że malownicza panorama ze strzelającą w niebo ceglaną wieżą dąbskiego kościoła podkreśla autonomiczny charakter tej mieściny.
Read More